Forum hufca Warszawa-Ursus Strona Główna Forum hufca Warszawa-Ursus


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Plakietka hufca?
Autor Wiadomość
merlin 
stary wyga
-

Środowisko: -
funkcja: -
stopień: -
Wysłany: 2005-05-15, 10:10   Plakietka hufca?

Kwestia która wpadła mi do głowy, kiedy byłem na zbiórce wyborczej VI rejonu hufców chorągwii stołecznej:

Powiedzcie mi, jak to jest z plakietką hufca? Kto powinnien ją nosić. Czy istnieją wymagania na plakietkę hufca? Jeśli takich wymagań nie ma to z pewnością plakietkę hufca powinnien nosić każdy harcerz z hufca po złorzonym przyrzeczeniu harcerskim [czyli każdy członek hufca?]. Czemu więc tak nie jest? Czemu szefów środowisk nie interesuje to żeby wszyscy harcerze z drużyn byli "wyposażeni" w plakietki? Ja też odkąd straciłem plakietkę na jednym z obozów, nie noszę jej. Nikt nie wymaga ode mnie bym naszył nową.

Czy uważacie, że powinnien powstać zespół ds. plakietki hufca, do którego zgłaszać mogliby się szefowie środowisk w celu wyposażenia swoich harcerzy w plakietki hufca i który dbałby o to by plakietki były noszone i by były dostępne dla szefów środowisk. Być może taki zespół w konsultacji z KH i instruktorami z hufca opracowałby wymagania na plakietkę hufca.. Takie zespoły działają w wielu hufcach.

Jest to odpowiedni czas by poruszyć tą kwestię, zbliża się bowiem sprawozdawczy zjazd hufca na którym sprawę powołania zespołu możnaby przedyskutować. Czekam na wasze wypowiedzi dotyczące tamatu i wyczerpujące!:)

Pozdrawiam
Merlin
 
 
cthulhu 
bywalec


Środowisko: KRH
funkcja: przewodniczący KRH
stopień: HO/phm
Wiek: 40
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-05-15, 13:06   

Ciesze sie że wkońcu ktoś poruszył ten temat! Ja jako członek komisji rewizyjnej która w przypadku kontroli środowisk ocenia tez wygląd harcerzy zwracam uwage na posiadanie plakietki hufca, szczepu czy drużyny. oraz sam stan munduru harcerzy.
Ale myśle że powoływanie aż całego zespołu to zbyt wysokie wymagania, może by wystarczyła jedna osoba do tej kwesti. Ja swoją pierwszą plakietke hufca "zdobyłem" ponieważ musiałem sie popisać znajomościa bigrafi hm. M. Bema. Takie wymogi były u mnie w pierwszej drużynie 374 WDH, osobiście starałem sie je wprowadzić w 50 WDH ale ostatecznie nie doplinowane to zostało:(
Więc myśle że może by warto było wrócić do dawnych zwyczajów, przy okazji nasi mali harcerze poznali by historie Mietka Bema;)
A w zamian za wiedze i 6zł otrzymywali by plakietke hufca:)

TAK WIĘC DROGIE DRUHNY I DRUHOWIE DRUŻYNOWI, ZAINTERESUJECIE SIE TYM PROBLEMEM PORUSZONYM PRZEZ MERLINA!!!!!
SPRAWDŹCIE CZY WASI LUDZIE POSIADAJA PLAKIETKI CZY WY SAMI JE MACIE;)
USTALCIE PROCEDURY W DRUŻYNACH ZBIERZCIE PO 6 ZŁ KUPCIE PLAKIETKI W HUFCU I ......DO DZIEŁA.
_________________
"To co ma zdolność wieczego istnienia nie jest martwe(...)" Abd-al Malik
 
 
 
Bruno 
wódz
smutny harcerz


Środowisko: 48 WDW Szaniec
funkcja: brak
stopień: harcerski i instruktorski
Wiek: 36
Skąd: Ursus
Wysłany: 2005-05-15, 22:40   

jak dla mnie to nie jest taka super wazna sprawa. Fakt, ze wielu z nas takowej plakietki nie posiada!!!!! ale czy to takie uchybienie zeby od razu powoływac jakis sztab ludzi za to odpowiedzialnych?? Sa inne sztaby powołane w naszym hufcu duzo bardziej istotniejsze i nie działaja w pełni sprawnie......Sądze, ze to szefowie środowisk powinni zadbać o posiadanie plakietek hufca dla swoich harcerzy, natomiast druzynowi albo raczej rady drużyn bądź rady szczepu powinny opracowac wewnętrzne kryteria według których bedziemy stwierdzać czy dany harcerz/ka jest godna nosić plakietke hufca i go reprezentować.
pozdrawiam bruno
_________________
Chce być pomylony...Pomyleni mają w głowie słoneczko:)

Triumwirat BEM Waszmościowie!

Nie czyńmy harcerstwa smutnym
 
 
 
merlin 
stary wyga
-

Środowisko: -
funkcja: -
stopień: -
Wysłany: 2005-05-15, 22:50   

Bruno napisał/a:
Sa inne sztaby powołane w naszym hufcu duzo bardziej istotniejsze i nie działaja w pełni sprawnie


O jakich sztabach mowa?
 
 
cthulhu 
bywalec


Środowisko: KRH
funkcja: przewodniczący KRH
stopień: HO/phm
Wiek: 40
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-05-15, 23:23   

Wiadomo sa istotniejsze sprawy w środowiskach.....ale nikt nie mówi chyba o jakiś sztabach ds plakietki. Tu sie zgadzam z Brunem, szefowie środowisk powinni być odpowiedzialni za wyposarzenie swoich ludzi w plakietki. I POWINNY BYĆ WYMAGANIA, WARUNKI OTRZYMANIA PLAKIETKI!!!!
_________________
"To co ma zdolność wieczego istnienia nie jest martwe(...)" Abd-al Malik
 
 
 
Bruno 
wódz
smutny harcerz


Środowisko: 48 WDW Szaniec
funkcja: brak
stopień: harcerski i instruktorski
Wiek: 36
Skąd: Ursus
Wysłany: 2005-05-16, 22:19   

Zdążyłem sie wypowiedziec i posta skosowano nie wnikam dlaczego.....W kazdym razie ponownie odpowiadam na pytanie merlina- uwazam, ze są w hufcu sztaby które tak do końca dobrze nie działaja a których efektywne działanie jest duzo bardziej istotniejsze, ważniejsze i korzystniejsze niźli powołanie sztabu do spraw plakietki.....śa to np:
1. Komisja stopni wędrowniczych- Nie jestem pewny czy takowa jeszcze oficjalnie funkcjonuje aczkowliek jej dzialanie jest duzo bardziej istotne.
2. Niestety przykro mi to móic ale biukletyn naszego hufca "Harcerskim tropem" którego efektywne dzialanie na pewno jest bardziej istotniejsze niz sztab do spraw plakietki- aczkolwiek sadze ze wkrótce stanie na nogi
3. Komisja Rewizyjna- widze miska który cos robi- mówi o pewnych sprawach , intyeresuje sie co sie dzije- nie mam wiekszych zqstrzzeń do pracy misia ale komisje rewizyjna to jednak trzy osoby prawda?? dlaczego misiek ma orbic wszystko sam??
Podałem szatby ?(komisje) których działąnie jest duzo istotniejsze niz powołanie sztabu do spraw plakietki hufca- o to powinni zadbac szefowie środowisk tworzac wymaganie na otrzymani epolakietki- pozatym opamietajmy, ze w hufcu i tak mamy juz wielu harcerzy którzy maja po klika funkcji jednoczesnie- przymyślmy to.
pozdrawiam

Podane przezemni
_________________
Chce być pomylony...Pomyleni mają w głowie słoneczko:)

Triumwirat BEM Waszmościowie!

Nie czyńmy harcerstwa smutnym
 
 
 
cthulhu 
bywalec


Środowisko: KRH
funkcja: przewodniczący KRH
stopień: HO/phm
Wiek: 40
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-05-16, 22:36   

Sprawa jest prosta..........
niech każde środowisko spotka sie na radzie drużyny szczepu itp i ustali zasady zdobywania plakietki. Niech też zrobi "rachunek sumienia" kto ma a kto nie plakietki.
_________________
"To co ma zdolność wieczego istnienia nie jest martwe(...)" Abd-al Malik
 
 
 
merlin 
stary wyga
-

Środowisko: -
funkcja: -
stopień: -
Wysłany: 2005-05-16, 22:50   

Bruno napisał/a:
3. Komisja Rewizyjna- widze miska który cos robi- mówi o pewnych sprawach , intyeresuje sie co sie dzije- nie mam wiekszych zqstrzzeń do pracy misia ale komisje rewizyjna to jednak trzy osoby prawda?? dlaczego misiek ma orbic wszystko sam??


Bruno nie przeginasz trochę? Skąd możesz wiedzieć czy KR spełnia zadania jakie sobie stawiają jej członkowie? Bywasz na ich spotkaniach? Byłeś na zjeździe gdzie kandydaci do KR deklarowali co chcą osiągnąć działając w niej? Kto wizytował obozy stałe w lato? Kto był z-cą komendanta obozu wędrownego w zeszłym roku jak nie v-ce przewodniczący KR? Z tego co słyszałem na jednej z odpraw dh Południkiewicz zapowiedział że na nagłe kontrole nie mamy co liczyć bo KR liczy na to że drużynowi podejmą współpracę z jej członkami np w formie zaproszenia jej przedstawicieli na zbiórki naszych drużyn. To my powinniśmy się rozliczyć ze swojej chęci pomocy KR. Nie wypowiadajmy się o czymś o czym nie mamy pojęcia...

Pozdrawiam
 
 
Bruno 
wódz
smutny harcerz


Środowisko: 48 WDW Szaniec
funkcja: brak
stopień: harcerski i instruktorski
Wiek: 36
Skąd: Ursus
Wysłany: 2005-05-16, 23:01   

nie wypowiedzialem sie w temacie o krym nie mam pojecia........rozmawialem z dh miskiem
!!!!!!!!!! zaproisiłem dh i cało komisje na kupałe swieto druzyny- misiek wie o tym o czy komisja sie zjawi to sie okaze....dlaej misiek mówił mi, ze chciałby cos cała komisja zrobic, ale nie udaje sie im sie zebrac.....nie popieram niczego bez jakiejklwiek wiedzy- pozatym jakbys czytal uwazniej widzialbys ze napisalem, ze ów komisje działaja aczkolwiek mogłyby lepiej!!!! Dlatego uwazam ze zajmijmy sie czyms istotniejszym jk ałwaśnie zwiekszenie efektywnosci HR, HT czy KSW- moim zdaniem to sa pilniejsze sprawy- pozatym pamietajmy o tym ze mamy po klika finkcji. Pozostaje przy wersji, ze wymagania na plakietke pozostaka w kometencjach szefów środowisk.
_________________
Chce być pomylony...Pomyleni mają w głowie słoneczko:)

Triumwirat BEM Waszmościowie!

Nie czyńmy harcerstwa smutnym
 
 
 
merlin 
stary wyga
-

Środowisko: -
funkcja: -
stopień: -
Wysłany: 2005-05-16, 23:17   

Bruno napisał/a:
rozmawialem z dh miskiem
!!!!!!!!!! dlaej misiek mówił mi, ze chciałby cos cała komisja zrobic, ale nie udaje sie im sie zebrac......


Ciekawe czy reszta KR wie że Misiek zwierza Ci się ze wszystkiego co zamierza zrobić KR... :) trochę to dziwne że takie rozmowy między drużynowym i członkiem KR są wogóle prowadzone. W tym hufcu jednak nic mnie już nie ździwi.
 
 
Chempik 
mały pisacz


Środowisko: Szczep 136 WDHiZ Zarzewie
funkcja: P-cy KI 'Wieczny Płomień Marteen'
stopień: hm, HR
Wiek: 51
Wysłany: 2005-05-16, 23:40   

Nie tylko Ciebie Merlinie!!!
_________________
"ja prosty człowiek, wierzę w słowo
powiedzą wstań i idź, to ide"
 
 
cthulhu 
bywalec


Środowisko: KRH
funkcja: przewodniczący KRH
stopień: HO/phm
Wiek: 40
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-05-16, 23:43   

Dh Merlinie, jestem pewien iż dh Bruno nie orientuje sie co do planów KRH. A jedynie powiedział to co było ustalone i co wiedzieli wszyscy druzynowi czyli o zapraszaniu KRH na wizytacje środowisk, a to że KRH jest sie trudno czasem zebrać no cóż tak bywa i nie jest to tajemnica.
Pozatym bądźmy poważni bo nie rozumiem
Cytat:
trochę to dziwne że takie rozmowy między drużynowym i członkiem KR są wogóle prowadzone.

Do czego zmierza to zdanie? Bo w mysl tej filozofi druzynowi nie mogą rozmawiać z członkami KRH? Dlaczego?

Skoro juz ten temat sie pojawił chociaz nie powinien to czekamy na ZAPROSZENIA DLA KRH DO ŚRODOWISK. Bo jak narazie poza 48 WDW (która od dawna jest gotowa na wizytacje tak mysle) nikt nie skorzystał z prawa zaproszenia nas.

Pozdrawiam dh phm Michał Winek
KRH

PS
Proponuje zakończyc ten temat

[ Dodano: 2005-05-16, 23:53 ]
Mnie też wiele dziwi w hufcu i nie tylko, ale naprawdę szukanie problemów, afer, itp jest bezcelowe.
Więc wzorując sie dh Pawłem napiszę
ZAPRZESTAŃMY TAKICH DZIWNYCH GIER I JAK POWIEDZIAŁ DH PAWEŁ "MNIEJ GADANIA WIĘCEJ ROBOTY"

PRAGNĘ TEŻ PO DWUKROTNYM PRZEMYŚLENIU SPRAWY...DODAĆ TYLKO IŻ W TYM POSCIE CHODZI MI WYŁĄCZNIE I TYLKO O ŚRODOWISKA KTÓRE PODKREŚLAM NIE ZAPROSIŁY KRH.
_________________
"To co ma zdolność wieczego istnienia nie jest martwe(...)" Abd-al Malik
Ostatnio zmieniony przez cthulhu 2005-05-17, 09:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Chempik 
mały pisacz


Środowisko: Szczep 136 WDHiZ Zarzewie
funkcja: P-cy KI 'Wieczny Płomień Marteen'
stopień: hm, HR
Wiek: 51
Wysłany: 2005-05-17, 00:08   

Druhu Misku!

Odpowiadam co do zaproszenia Komisji Rewizyjnej przez środowiska. My w zeszłym roku byliśmy odglądani przez dh Przewodniczącego KR jak również przez Zastępczynię Komendanta Hufca.

Więc wypraszam sobie,że nikt po za 48 WDW nie skorzystał z prawa zaproszenia Was!
Tak sie składa,że środowisko 136 jest regularnie sprawdzane albo przez KRH, albo przez KH albo przez połączone siły obu tych ciał lub przez inne komisje.

Proszę jedynie o trzymanie się faktów i podawanie prawdziwych informacji.
Nie zamierzam poruszać sprawności działalności KRH oraz innych poruszanych tutaj kwestii.
Po za tym to jest temat związany z plakietką hufca a nie z działalnością KRH!

Dobranoc
_________________
"ja prosty człowiek, wierzę w słowo
powiedzą wstań i idź, to ide"
 
 
cthulhu 
bywalec


Środowisko: KRH
funkcja: przewodniczący KRH
stopień: HO/phm
Wiek: 40
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-05-17, 00:12   

W TAKIM RAZIE ZWRACAM HONOR, PRZEPRASZAM NIE WIEDZIAŁEM. ZRESZTĄ MYSLE ŻE CO DZIAŁANIA 136 WG REGULAMINÓW NIE MOŻNA MIEĆ ZASTRZEŻEŃ. mNIE BARDZIEJ CHODZIŁO O INNE ŚRODOWISKA.
PRZEPRASZAM....

[ Dodano: 2005-05-17, 00:14 ]
PRZY OKAZJI
TEMAT PLAKIETKA HUFCA NO WIĘC WRÓĆMY DO TEGO TEMATU....JAKIE SĄ WASZE ZAPATRYWANIA NA ROZWIĄZANIE PROBLEMU BRAKU PLAKIETKI U NIEKTÓRYCH HARCERZY I ICH ŚRODOWISKACH?
_________________
"To co ma zdolność wieczego istnienia nie jest martwe(...)" Abd-al Malik
 
 
 
Chempik 
mały pisacz


Środowisko: Szczep 136 WDHiZ Zarzewie
funkcja: P-cy KI 'Wieczny Płomień Marteen'
stopień: hm, HR
Wiek: 51
Wysłany: 2005-05-17, 00:23   

Ja odpiszę krótko


Uważam,że miło jest jak członkowie hufca mają naszytą hufcową plakietkę na lewym rękawie. Jednakże zostawiłbym to szefom środowisk. Za równo decyzję o jej noszeniu, jak i o sposobie jej zdobywania oraz przyznawiania.
Niech środowiska same decydują w tej kwestii.

Moim zdaniem 6 złotych za tak prostą plakietkę to zbyt duża kwota. Ona powinna być ogólnie dostępna dla każdego członka hufca. To jedna z nielicznych rzeczy na której nie powinno się "zarabiać"

Czuwaj!

Ps.
Misku pomyśl dwa razy za nim coś napiszesz, szczególnie gdy robisz to jako członek KRH
_________________
"ja prosty człowiek, wierzę w słowo
powiedzą wstań i idź, to ide"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group